Zuzu do każdej nowości podchodzi bardzo entuzjastycznie. Sama otwiera pudełka i oczywiście od razu chce grać - a co tam zasady, przecież doskonale wie o co chodzi ;) - po krótkiej chwili następuje moment wyciszenia i oczekiwania na instrukcję. W środku znajdują się 64 karty (przedstawiające postaci z różnych krajów), które należy wyjąć ze sztywnych, ochronnych ramek. Robimy to wspólnie. Jest i kostka. Czas na instrukcję. Mamy trzy warianty - my wybieramy pierwszy:
- Zuzu sortuje karty zgodnie z oznaczeniami i rozkłada na czterech stosach tak by spód z namalowaną kostką znalazł się na wierzchu
- Najmłodszy rozpoczyna grę, rzuca kostką. Jeśli wyrzuci 1, 2, 3 lub 4 to z kart wybiera tę, która ma na wierzchu wyrzuconą liczbę oczek i rozkłada przed sobą. W przypadku wyrzucenia 5 nie bierzemy żadnej karty-czekamy kolejkę. Kto wyrzuci 6 ten bierze cały komplet (elementy 1, 2, 3, 4) oraz dodatkowo - dowolną kartę oznaczoną od 1 do 4.
- Gra kończy się gdy na stole nie ma już żadnej karty do wzięcia. Sprawdzamy czy komuś udało się ułożyć całą postać. Wygrywa ten, kto ułoży najwięcej kompletnych postaci.
Zalety:
- rozwija spostrzegawczość i zdolność koncentracji uwagi (można również grać w nią jak w klasyczne MEMO
- uczy cierpliwości i oczekiwania na swoją kolej
- wzbogaca wiedzę o świecie i innych kulturach (warto podczas gry opowiadać dziecku skąd pochodzi dana postać, co jest charakterystyczne w jej stroju, a przy kolejnej okazji zapytać dziecko czy to pamięta). W naszym przypadku Zuzu uczy i przepytuje babcię i dziadka z tego czego nauczyła się grając z nami - rodzicami.
- rozwija umiejętności matematyczne: przeliczanie do 6 (kostka do gry) a także dobieranie elementów postaci zgodnie z przypisanymi do nich numerami ( od 1 do 16 ).
- umacnia więzi rodzinne
Nic tylko grać :) Pierwsza rozgrywka : 1-0 dla Mamy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz